Otto, Ja i moje 18 nie twarzy, a tęgich głów.
Od zerówki gubię ołówki, więc rysuję i tworzę czymś innym, całkiem po swojemu. Nie lubię sztampowych schematów, które tworzone są masowo i mamy z nim do czynienia na co dzień. Zdystansujmy się do tego. Choć sztuka może być wszystkim co nas otacza, to trzeba ją umiejętnie interpretować, a tworząc ją nie lekceważyć odbiorców.
Lubię inność i cenię indywidualną indywidualność. Jestem dość zakręconym Jakubem, ciekawym świata, pełnym zajawek, chłopcem otwartym na nowe przygody. W wolnych chwilach nie mam wolnej chwili.
Dziękuję